references
Ś W I AT, K T Ó R Y P O T R Z E B U J E E D U K A C J I M E D I A L N E J . . .
59
„wychowawczy”, czy to nie jest ekscytująca metoda uczenia reguł kultury: jej strategii i hierarchii wartości? Czy telewizja może uczyć, zastanawiał się ponad dwadzieścia lat temu Umberto Eco, który swoje zainteresowania semiotyką i kulturą średniowiecza przeplatał wykonywaniem badań nad odbiorem telewizji i pisaniem esejów o tym medium. Włoski pisarz opisuje, w jaki sposób tłumaczyć musiał swojej kilkuletniej córeczce nierealistyczne zachowania postaci wziętych z telewizyjnych reklam. Po prostu wytłumaczył jej, że telewizja nie mówi prawdy i taka jest jej natura. Co wcale nie musi znaczyć, że telewizja kłamie: potrzebne są inne określenia stanu pomiędzy fałszem i prawdą, które najlepiej oddają klimat tego fenomenu, który znajduje się na ekranie. Taki przekaz skierował Eco do swojej córeczki, natomiast czytelnikowi-telewidzowi zaanonsował, że jeśli chcesz kogokolwiek nauczyć czegokolwiek przy użyciu telewizji, to najpierw musisz nauczyć go, w jaki sposób używa się telewizji33. Myślę, że przekleństwem telewizji jest jej pozorna prostota – cecha, która w przypadku filmu miała oznaczać, że może on łatwo funkcjonować jako medium dla analfabetów. Według tej opinii (bliski jej był Wiaczesław Pudowkin) mediów audiowizualnych nie trzeba się uczyć, bo ich przekazy są oczywiste dla ludzi o najniższym poziomie inteligencji, pochodzących z najrozmaitszych kultur, nawet dla analfabetów. Dlatego uważa się, że każdy odbiorca rozumie wszystkie treści pochodzące z przekazu ekranowego, a określenie „profesor od telewizji” od dawna uznawane jest za synonim hochsztaplerskiego fachu. Eco jest radykalny: telewizja podobna jest w swoim funkcjonowaniu do książki – w tym przypadku też trzeba nauczyć się tego, czym jest telewizja. Uczyć się trzeba tym bardziej, im bardziej oczywiste wydaje się medium. W dodatku rozmaite grupy społeczne odczytują przekaz odmiennie od innych grup oraz odmiennie od założeń twórców. Ze swej strony dopowiem, rozszerzając sugestie Umberto Eco z 1978 roku (kiedy powstał jego esej), że istnieje jeszcze jeden aspekt poważnie komplikujący proces znaczeniotwórczy telewizji. Mam na myśli podstawową niewiedzę, jaki typ przekazu proponuje nam nadawca.
U. Eco, Can Television Teach? [w:] The Screen Education Reader. Cinema, Television, Culture, (red.) M. Alvarado, E. Buscombe, R. Collins, Macmillan, Houndmills and London 1993, s. 96.
33